Forum Gladiusa

..:Grzanka:..

Brawo!

Gladius

Jak radośnie, że moje gorum już tak długo istnieje!

NaTaLa

no zeby jescze do tego tak popularne bylo bo duzo osob to yu nie ma;/;/

Gladius

Wiem, wiem.

NaTaLa

to sie postaraj dlaczego np nera albo polka tu nie pisza he.....

Gladius

Nera nie ma czasu, a polka ma swoje sprawy Exclamation

!

!:.

NaTaLa

ttaaa.....wiesz jakbys je poprosil to moze by pisaly....chciec to moc;)

Gladius

Zobaczymy:!: Może polka się zgodzi Smile

.

Goldi

Kto to polka? ale dziwne przezwisko

aaa4

Popatrzcie, sasiedzi, czasami czlowiek ma wiecej sily, nizby uwierzyl.

-Co?! - ryknalem, podrywajac sie na rowne nogi.

Najwyrazniej Sal postanowil zatrzymac kilka sekretow w zanadrzu. Dobrze go, zdradziecka wywloke, ocenilem.

-W kazdym razie nie tutaj. Nie w krainie. - Wcale nie wygladala na przejeta moim wybuchem. - Usiadz sobie wygodnie. - Zachecajaco poklepala murawe, dobrze wygnieciona podczas naszych harcow. - Juz ja ci wszystko wytlumacze.

Co bylo poczac? Usiadlem.

-Musisz wiedziec, moj drogi - zaczela, spogladajac na mnie blekitnymi oczami - ze nikt z nas nie pamieta narodzin Tarasque'a. Nawet Auberon, chociaz uwaza sie za najpotezniejszego z nas, glupek! - prychnela kaprysnie. - W rzeczywistosci bowiem Tarasque byl tu, zanim jeszcze my sie pojawilismy. To jego ziemia i z niej czerpie sile. Dlatego nie mozna go tutaj zabic.

Zacukalem sie troche. Ale sami przyznajcie, ze w obliczu takich wiesci nasza pogon za zlotem nabierala zgola dodatkowego smaczku.

-A glowa? - baknalem, przypominajac sobie, co tam wiecej Sal wygadywal. - A gdyby tak obciac bydlakowi glowe?

-Mozna - zgodzila sie pogodnie kobieta - chociaz dawno sie juz taki smialek nie znalazl, coby tego dokonal. Tyle ze niewiele to pomoze.

No, powiadam wam, ze teraz mnie juz dokumentnie szlag trafil.